jestem totalnym antytalęciem szydełkowym dlatego chyba kocham aż tak wszelkie szydełkowe cuda a koronki nade wszystko ikeowskie świeczuszki w nowych wdziankach
oj dawno mnie nie było w blogowym świecie ale chyba przesilenie wiosenne dało o sobie znać mam nadzieję że teraz już energia mnie nie opuści uwielbiam serduszka i ostatnio stworzyłam nowe dla mojego domeczku
a gdy nastąpi zmiana nastroju to i pora na inne oblicze serc :)