u nas na zachodzie
pogoda wiosenna
dziś to raczej takie przedwiośnie bo wieje niemiłosiernie i trochę popaduje
dziwnie jak na styczeń
ja zawsze jednak wychodzę z złożenia że trzeba się cieszyć z tego jak jest :)
a skoro wiosennie to zaprezentuje wam ptaszki które zrobiłam dla mojej Elci
ptaszorki uparcie nie chciały się przekręcić
Śliczne :) Uwielbiam ptaszorki zwłaszcza takie wiosenne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fakt...pogoda iście jesienne pokusiła bym się stwierdzić, ale na pocieszenie jest to że do wiosny bliżej niz dalej;)
OdpowiedzUsuńPtaszorki piękne, w cudnych kolorach;)))
Pozdrawiam cieplutko
Dziękuję za odwiedziny. Ptaszki są super:) Bardzo podoba mi sie nazwa Twojego bloga:) Pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńGdyby to był koniec lutego to w tą wiosnę uwierzyłabym -milusie ptaszorki pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńrzeczywiście, czujemy już wiosnę :-) Super skrzyneczki :-)
OdpowiedzUsuńPtaszorki są przecudne :) Oby wiosnę zwiastowały rychłą, bo ja mimo że zimę uwielbiam, ale śniegową i mroźna :)
OdpowiedzUsuń